Po meczu Widzew Łódź 1:0 (1:0) Olimpia Grudziądz poprosiliśmy o ocenę spotkania trenera bramkarzy Widzewa, Andrzeja Woźniaka, oraz pierwszego trenera, Radosława Mroczkowskiego. Dla podopiecznych Mroczkowskiego sparing z Olimpią był ostatnim tej zimy.
Po meczu Widzew Łódź 1:0 (1:0) Olimpia Grudziądz poprosiliśmy o ocenę spotkania trenera bramkarzy Widzewa, Andrzeja Woźniaka, oraz pierwszego trenera, Radosława Mroczkowskiego.
Dla podopiecznych Mroczkowskiego sparing z Olimpią był ostatnim tej zimy.
Radosław Mroczkowski (Widzew Łódź): Był to nasz ostatni sparing przed spotkaniami ligowymi, jesteśmy bardzo zadowoleni, iż zagraliśmy na zero z tyłu no i oczywiście, że to spotkanie wygraliśmy. Mecz można podzielić na różne fazy. Były fragmenty lepsze jak i gorsze. Ćwiczyliśmy jeszcze różne warianty taktyczne by na spotkania ligowe wszystko było już jak najlepiej poukładane pod każdym względem. Naszym cele na zbliżającą się rundę jest przede wszystkim to by grać lepiej niż w rundzie jesiennej. Jakiegoś konkretnego celu nie mamy. Chcemy tylko dobrze prezentować się na boisku i zdobywać punkty w każdym spotkaniu.
Andrzej Woźniak (trener bramkarzy Widzewa Łódź): W dzisiejszy meczu zagrało dwóch naszych bramkarzy. Zachowali obaj czysto konto, więc nie ma powodów do zmartwień. Obaj prezentują się bardzo dobrze, ale na chwilę obecną pierwszym golkiperem jest Dragojević z racji, iż ma większe doświadczenie. Z kolei Krakowiak jest młodym bramkarzem, ale bardzo szybko uczy się rzemiosła piłkarskiego, jest bardzo utalentowany i ma duże predyspozycji by stać się bardzo dobrym bramkarzem. Ważne jest to by dobrze porozumiewać sięz obrońcami, bo to jest główny czynnik by nie dopuścić rywali do sytuacji sam na sam.
źródło: GKSOlimpia.com / własne