Powiększył się sztab medyczny grudziądzkiej Olimpii. Do drużyny dołączył Zbigniew Pietrzak – doświadczony fizjoterapeuta, który w przeszłości był opiekunem medycznym w kadrze U-19 i reprezentacji w piłce plażowej.
Powiększył się sztab medyczny grudziądzkiej Olimpii. Do drużyny dołączył Zbigniew Pietrzak – doświadczony fizjoterapeuta, który w przeszłości był opiekunem medycznym w kadrze U-19 i Reprezentacji Polski w Piłce Plażowej.
Zapraszamy do wywiadu, który przeprowadził portal gksolimpia.com
Bartosz Pogan: Podpisał Pan umowę z Olimpią Grudziądz. Co skłoniło Pana do podjęcia takiej decyzji?
Zbigniew Pietrzak: Skłoniło mnie to, że już 2 lata temu pomogłem tej drużynie przed spadkiem z I ligi. Bardzo duża była w tym zasługa działaczy jak i Marcina Kaczmarka. Postanowiłem pomóc tej drużynie swoim doświadczeniem i wiedzą. Piłka jest takim sportem, że niezmiernie ważną rolę w tym wszystkim pełni przygotowanie fizyczne danego zawodnika i jak najszybsza reakcja w kwestiach kontuzji. Jestem tu po to, by każdy z zawodników był do dyspozycji trenera, a urazy czy też kontuzje były jak najszybciej niwelowane.
Czy miał przyjemność pracować wcześniej z zawodnikami, którzy są obecnie w kadrze grudziądzkiej Olimpii?
– Pewnie, że tak. Z obecnej kadry Olimpii wielu zawodników występowało w Ekstraklasie i jeśli tylko była taka sytuacja, że musiałem komuś pomóc to nie było z tym najmniejszego problemu.
Na czym dokładnie polega praca fizjoterapeuty w klubie piłkarskim?
– Jest to bardzo długi temat do rozmowy, ale tak w skrócie to zadaniem każdego fizjoterapeuty jest pomoc w wyleczeniu kontuzji danego zawodnika, sportowca. Na to wszystko składa się wiele czynników. Nie wszystko zależy od nas. Tu rządzi też natura.
Jakie są najczęstsze urazy pojawiające się u piłkarzy?
– Przede wszystkim są tu urazy stawów skokowych. Jednak – jak wiemy – kontuzje w piłce nożnej mogą być różne. I są one nieuniknione.
Jest Pan doświadczonym fizjoterapeutą. Był Pan opiekunem medycznym Reprezentacji Polski U-19 w piłce nożnej oraz Reprezentacji Polski w Piłce Nożnej Plażowej. Jak oceni Pan czas spędzony w tych drużynach?
– Był to wspaniały czas, który ciągnie za sobą niesamowite wspomienia. Praca w piłce nożnej plażowej wyglądała troszkę inaczej. Na boisku przebywa 5 zawodników i niezmiernie ważna jest technika. Jest też mniej urazów. Jednak w swojej karierze jako fizjoterapeuta pracowałem także za granicą. W Emiratach Arabskich gdzie spędziłem 6 lat oraz w Niemczech.
Prowadzi Pan prywatne usługi rehabilitacyjne, teraz doszła do tego praca w pierwszoligowej Olimpii Grudziądz. Jak Pan godzi to wszystko, by znalazł się czas dla rodziny?
– Prowadziłem prywatne usługi, ale to już przeszłość. Teraz skupiam się na pracy w Olimpii Grudziądz. Chłopacy muszą wiedzieć, że zawsze mogą na mnie liczyć, a ja zrobię wszystko by zawsze byli w pełnej dyspozycji zdrowotnej. Nie może być tak, że z drużyny wypadnie kilku podstawowych zawodników. Trzeba temu zaradzić. Po to tu jestem.
źródlo: GKSOlimpia.com / własne