Nie była to udana inauguracja sezonu podopiecznych Tomasza Kafarskiego. W sobotnie popołudnie Biało-Zieloni przed własną publicznością przegrali z Dolcanem Ząbki aż 5:0. Wynik tego spotkania można uznać za dużą niespodziankę, a statystyki tego pojedynku przemawiają oczywiście za zwycięzcami.
Nie była to udana inauguracja sezonu podopiecznych Tomasza Kafarskiego. W sobotnie popołudnie Biało-Zieloni przed własną publicznością przegrali z Dolcanem Ząbki aż 5:0. Wynik tego spotkania można uznać za dużą niespodziankę, a statystyki tego pojedynku przemawiają oczywiście za zwycięzcami.
Błędy w defensywie, mało sytuacji podbramkowych oraz dużo niedokładności, tak można krótko ocenić ten mecz w wykonaniu Olimpii Grudziądz. Natomiast drużyna Dolcanu była bardzo skuteczna. Z ośmiu celnych strzałów na bramkę Michała Wróbla, pięć z nich znalazło drogę do siatki. Najbliżej zdobycia bramki dla grudziądzkiej drużyny był Dariusz Gawęcki, który strzałem z ostego kąta trafił w poprzeczkę.
Sędzia Marcin Szrek miał w tym spotkaniu dużo pracy. W meczu popełniono łącznie 34 faule, a arbiter musiał pokazać 7 zółtych kartek oraz raz wskazać na „wapno”.
Statystyki
Statystyki | ||
Olimpia |
| Dolcan |
0 | Bramki | 5 |
13 | Strzały | 17 |
5 | Strzały celne | 8 |
7 | Strzały niecelne | 9 |
1 | Słupki/poprzeczki | 0 |
3 | Rzuty rożne | 7 |
10 | Rzuty wolne | 12 |
14 | Faule | 20 |
2 | Spalone | 3 |
3 | Żółte kartki | 4 |
0 | Czerwone kartki | 0 |
źródło: GKSOlimpia.com / własne