Biało-Zieloni zakończyli już tegoroczne zmagania ligowe i obecnie są w trakcie roztrenowania. Od poprzedniego tygodnia z drużyną Olimpii trenuje kilku zawodników testowanych.
Biało-Zieloni zakończyli już tegoroczne zmagania ligowe i obecnie są w trakcie roztrenowania. Od poprzedniego tygodnia z drużyną Olimpii trenuje kilku zawodników testowanych. Jednym z nich jest Sebastian Leszczak, którego zapytaliśmy m.in o to, jak ocenia pierwsze zajęcia prowadzone przez Tomasza Kafarskiego.
– Moim zdaniem treningi w Olimpii są przeprowadzane bardzo dobrze. Wiadomo, że zajęcia w okresie roztrenowania mają zupełnie inny charakter niż te, które odbywają się w okresie przygotowawczym, lecz staram się podczas nich dawać z siebie wszystko. W drużynie panuje fajna atmosfera, lecz jeśli chodzi o kontakt z poszczególnymi zawodnikami tego zespołu, to zbyt krótko z nimi trenuje, by wyrazić zdanie na ich temat – powiedział były zawodnik Wisły Kraków.
Furtka w kontrakcie z Garbarnią Kraków
Leszczak ma nadal ważny kontrakt z II-ligową Garbarnią Kraków, w której grał przez ostatnie lata, lecz czuje, że stać go na grę w wyższej klasie rozgrywkowej. – Posiadam ważny kontrakt z Garbarnią, ale dzięki pewnemu zapisowi w umowie, klub ten nie będzie mógł mi stwarzać żadnych problemów ze zmianą drużyny. Pojawiłem się na testach w Grudziądzu z myślą o dołączeniu do Olimpii. Mam ogromną nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli.
Ten 21-letni zawodnik dla większości grudziądzkich kibiców jest nieznajomą osobowością, ale poprosiliśmy go o krótkie przedstawienie swojej gry. – Doskonale zdaję sobie sprawę, że w północnej części Polski jestem mało znanym zawodnikiem, lecz wydaje mi się, że ten kto bardzo interesuje się polską piłką kiedyś już usłyszał o mnie. Obecnie gram na lewym skrzydle, ale mogę również występować na prawej stronie pomocy, jak i na pozycji tak zwanego podwieszonego napastnika – zdradził młodzieżowiec.
Debiut w Ekstraklasie w wieku 17 lat
Sebastian Leszczak mając 17 lat zadebiutował w Ekstraklasie w meczu Wisła Kraków – Cracovia (0:1). – Możliwość gry w derbach Krakowa było niesamowitym przeżyciem zwłaszcza, że był to mój debiut w Ekstraklasie. Nigdy nie zapomnę tej chwili, gdyż dla rodowitego krakowianina jest to spełnienie marzeń – zakończył.
Przyszłość Sebastiana Leszczaka w Olimpii rozstrzygnie się najprawdopodobniej w tym tygodniu, bo w najbliższy piątek Biało-Zieloni rozpoczynają urlopy. Czy ten zawodnik do drużyny prowadzonej przez Tomasza Kafarskiego? Czas pokaże, a my będziemy informować Was na bieżąco!
źródło: OlimpiaGrudziadz.com / własne