Biało-Zieloni rozegrali dzisiaj dwa sparingi w Toruniu – najpierw z Elaną Toruń i chwile później ze Stomilem Olsztyn. Oba spotkania zakończyły się zwycięstwem Olimpii! Piłkarze grali 2x 30 minut.
Biało-Zieloni rozegrali dzisiaj dwa sparingi w Toruniu – najpierw z Elaną Toruń i chwile później ze Stomilem Olsztyn. Oba spotkania zakończyły się zwycięstwem Olimpii! Piłkarze grali 2x 30 minut.
Olimpia Grudziądz – Elana Toruń 7:1
Bramki: Karol Angielski – 2, Nildo – 2, Damian Ciechanowski, Dariusz Kłus oraz Miłosz Waszczuk.
Skład: Patryk Królczyk, Damian Ciechanowski, Arkadiusz Kasperkiewicz, Sebastian Kopeć, Radosław Jasiński(Kacper Rybacki – 50’), Dariusz Kłus, Marcin Smoliński, Marcin Kaczmarek, Damian Michalik (Mateusz Rumiński – 45’) Karol Angielski (Miłosz Waszczuk – 45’), Nildo.
Od początku spotkania kontrolę nad meczem mieli Biało-Zieloni. Strzelanie szybko otworzył Damian Ciechanowski, który po podaniu Karola Angielskiego skierował piłkę do siatki strzałem z głowy. Chwilę później było już 2:0. Tym razem „Anglik” wpisał się na listę strzelców. Tak zakończyła się pierwsza połowa. Drugą połowę lepiej rozpoczęli nasi rywale, ponieważ szybko zdobyli swojego pierwszego gola. Podopieczni trenera Jacka Paszulewicza podrażnieni stratą gola „rzucili się na rywali”. Do samego końca dominowali i zdobyli jeszcze 5 bramek.
Olimpia Grudziądz – Stomil Olsztyn 3:2
Bramki: Kamil Kurowski, Daniel Feruga, Milan Lech.
Skład: Jakub Wrąbel, Adrian Bielawski, Lukas Klemenz, Matic Zitko, Marcin Woźniak (Wojtek Majewski – 50’), Kamil Kurowski, Jakub Łukowski, Adam Banasiak (Milan Lech – 45’), Daniel Feruga, (zawodnik testowany), Damian Warchoł.
W pierwszej połowie spotkanie było bardzo wyrównane. Obie strony nie stwarzały sobie dogodnych sytuacji, a gra toczyła się głównie w środku pola. Do końca pierwszej połowy utrzymał się wynik 0:0. Strzelanie rozpoczęło się po przerwie i zrobili to nasi zawodnicy. Najpierw strzelił Kamil Kurowski po podaniu Damiana Warchoła, a chwilę później gola z głowy zdobył Daniel Feruga. Rywale zdołali odpowiedzieć i strzelić dwa gole (w tym jednego z rzutu karnego), ale w końcówce meczu gola na wagę zwycięstwa zdobył junior Olimpii Grudziądz – Milan Lech.
źródło: OlimpiaGrudziadz.com