Olimpia Grudziądz zremisowała bezbramkowo z Wigrami Suwałki w 29. kolejce Nice 1 Ligi. Impasu strzeleckiego nie przełamał ani najlepszy napastnik rozgrywek Karol Angielski, ani lider klasyfikacji kanadyjskiej Damian Kądzior.
Olimpia Grudziądz zremisowała bezbramkowo z Wigrami Suwałki w 29. kolejce Nice 1 Ligi. Impasu strzeleckiego nie przełamał ani najlepszy napastnik rozgrywek Karol Angielski, ani lider klasyfikacji kanadyjskiej Damian Kądzior.
Drużyny czuły presję. Mecz w Grudziądzu był swoistym eliminatorem, w którym przegrana mocno zmniejszała szansę na awans do Lotto Ekstraklasy. Podobnie jak w poprzednim spotkaniu z Drutex-Bytovią Bytów gospodarze bronili się szczęśliwie, ale nie potrafili skierować futbolówki do bramki przeciwnika.
Najbliżej szczęścia był Karol Angielski. Lider klasyfikacji strzelców Nice I ligi strzelił w 23. minucie prosto w dobrze ustawionego Hieronima Zocha. Tuż przed przerwą Angielski rozegrał akcję dwójkową z Dariuszem Kłusem, której żaden nie zakończył soczystym uderzeniem.
Przeciwko najlepszemu napastnikowi ligi wybiegł lider klasyfikacji kanadyjskiej Damian Kądzior. Brał on udział w najgroźniejszych atakach Wigier Suwałki. Finalizował je bezskutecznie Kamil Adamek. Najbliżej szczęścia spośród suwalczan był Frank Adu Kwame. Były zawodnik Podbeskidzia Bielsko-Biała huknął zza pola karnego w poprzeczkę.
Całą relację z meczu można przeczytać na stronie internetowej naszego patrona medialnego: impas strzelecki w Grudziądzu.
źródło: Sportowe Fakty
