O komentarz na pomeczowej konferencji poproszony został trener Chrobrego, Grzegorz Niciński.
O komentarz na pomeczowej konferencji poproszony został trener Chrobrego, Grzegorz Niciński.
– Dobry, żywy mecz. Przegrywaliśmy 0:1, później 1:2, a wygraliśmy. Chcę więc pochwalić zespół za reakcję. To bardzo dobrze smakuje, bo po części sami sobie na to zasłużyliśmy. Pomimo prowadzenia szukaliśmy sytuacji bramkowych. Kluczowy był gol na 2:2. Wiedziałem wtedy, że zawodnicy bardzo chcą wygrać. Wiadomo – Olimpia też, bo walczy o utrzymanie – każdy ma swoje cele. My chcemy być jak najbliżej czołówki i bardzo się cieszymy, ale to dopiero drugie spotkanie, a pierwsze przespaliśmy. W niedzielę rano trening, mecz rezerw, w którym zagra część kadry i od wtorku do pracy. Myślimy już teraz o Łęcznej – podsumowuje.
– Zdobyliśmy pierwsze trzy punkty tej wiosny, a to dodaje większej energii do pracy. Było widać po zespole, że bardzo chciał. To sobie powiedzieliśmy wcześniej, że wygrają ci, którzy okażą większe chęci. Tego trochę zabrakło nam w Tychach, a teraz ten ząb był widoczny – dodaje szkoleniowiec głogowian.
źródło: Chrobry Głogów