Olimpia Grudziądz w 24. kolejce III ligi zmierzy się w spotkaniu wyjazdowym z Kotwicą Kołobrzeg. Starcie wicelidera z liderem zawsze dostarcza kibicom mnóstwo emocji. Początek spotkania zaplanowano na sobotę godzinę 16:00. Chcecie się czegoś więcej dowiedzieć na temat najbliższego rywala biało-zielonych?
Kotwica obecnie jest liderem i ma trzy punkty przewagi nad Olimpią. Sobotni mecz będzie miał duże znaczenie w kontekście dalszej walki o awans, jednak losy pierwszego miejsca na koniec sezonu nie rozstrzygną się jeszcze w Kołobrzegu. Grudziądzanie zagrają z zespołem będącym na fali. Drużyna prowadzona przez 47-letniego trenera Dietmara Brehmera wygrała 7 meczów z rzędu, z czego aż w sześciu nie straciła bramki.
Nasz najbliższy przeciwnik bardzo skutecznie punktuje na własnym obiekcie (bilans: 8-2-1). W 11 spotkaniach rozegranych w Kołobrzegu Kotwica straciła raptem sześć bramek. Biało-zieloni zatem przez 90 minut będą musieli mierzyć się ze szczelną defensywą gospodarzy. Mecze wyjazdowe w tym sezonie są jednak atutem piłkarzy Marcina Płuski, którzy w delegacji jeszcze nie przegrali. Olimpia na obcych terenach jest nawet skuteczniejsza niż Kotwica u siebie (bilans wyjazdowy: 9-2-0). Miejmy nadzieję, że wyjazdowa seria grudziądzan zostanie przedłużona.
To nie tylko hit 24. kolejce III ligi, ale również starcie drużyn z najlepszą ofensywą oraz defensywą. Kotwica i Olimpia w tabeli zdystansowały pozostałe zespoły już na dużą odległość. Trzecia Pogoń Nowe Skalmierzyce traci do grudziądzan 10 punktów. Walka o miejsce premiowane awansem rozstrzygnie się zatem między tymi dwoma drużynami. W składzie gości znajduje się wielu znanych piłkarzy. Największym doświadczeniem poszczycić się może Janusz Gancarczyk. 37-latek w przeszłości wystąpił w 88 meczach Ekstraklasy oraz 66 razy w Fortuna 1. Lidze.
Młodsi kibice mogą pamiętać z gry w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce m.in. Dominika Sadzawickiego (30 meczów dla Górnika Zabrze), Kamila Lecha (9 meczów dla Ruchu Chorzów) czy mającego przeszłość w Olimpii Roberta Obsta (12 meczów dla Pogoni Szczecin). Ten piłkarz odszedł z naszego klubu bezpośrednio do Kotwicy. Sadzawicki jeszcze więcej razy – bo aż 70 – zagrał na poziomie Fortuna 1. Ligi. Tam swoje kariere rozwijali również: Oskar Pogorzelec, Paweł Łysiak, Rafał Maćkowski, Krzysztof Gancarczyk, Bartosz Kalupa, Piotr Łysiak czy Dawid Cempa.
Doświadczenia piłkarzom Kotwicy odmówić nie można. Najbardziej na zapleczu Ekstraklasy swoją obecność zaznaczył jednak napastnik Grzegorz Goncerz. To legenda GKS-u Katowice, gdzie grał w latach 2010-2018. Łącznie dla klubu z Katowic i dla Podbeskidzia Bielsko-Biała zanotował aż 241 meczów, w których zdobył 58 bramek. Te liczby dotyczą tylko boisk pierwszoligowych. Goncerz jest także najlepszym strzelcem Kotwicy. W obecnym sezonie strzelił 12 goli, ustępuje tylko Jakubowi Bojasowi.
W przeszłości związani z Olimpią – oczywiście z wyjątkiem wcześniej wspomnianego Obsta – byli Michał Graczyk, Jakub Szarpak i Grzegorz Skowroński. Sobotnie spotkanie w Kołobrzegu będzie okazją dla Olimpii do rewanżu za porażkę 0:1 w Grudziądzu. Jedyną bramkę wtedy zdobył Dawid Cempa.
Najlepsi strzelcy:
– Grzegorz Goncerz (12 bramek)
– Dominik Chromiński (7 bramek)
– Dawid Cempa (6 bramek)
– Leszek Jagodziński (5 bramek)
Kotwica Kołobrzeg w 2022 roku:
Kluczevia Stargard (wyjazd) – 4:0
Bałtyk Gdynia (dom) – 2:0
Zawisza Bydgoszcz (wyjazd) – 2:0
Jarota Jarocin (dom) – 1:0
Sokół Kleczew (wyjazd) – 3:0