Tomasz Asensky wraz z Hubertem Kościukiewiczem był na meczu 16. kolejki T-Mobile Ekstraklasy w Kielcach, gdzie piłkarze Korony Kielce niespodziewanie pokonali Legię Warszawa 3:2 (1:1). Szkoleniowiec Biało-Zielonych podsumował w kilku zdaniach sobotni mecz.
Tomasz Asensky wraz z Hubertem Kościukiewiczem był na meczu 16. kolejki T-Mobile Ekstraklasy w Kielcach, gdzie piłkarze Korony Kielce niespodziewanie pokonali Legię Warszawa 3:2 (1:1).
Szkoleniowiec Biało-Zielonych podsumował w kilku zdaniach sobotni mecz, a także ocenił legionistów w kontekście zbliżającego się pojedynku pucharowego, który zostanie rozegrany we wtorek 26 lutego o godzinie 18:15.
– Legia od momentu gdy strzeliła bramkę na 1:0 grała słabo, co w konsekwencji spowodowało to, że straciła dwa gole i następnie w chaotyczny sposób próbowała gonić rezultat. Korona sprawiała lepsze wrażenie, szybciej operowała piłką i wykorzystywała swoje sytuacje. Wiadomo, że jeśli chcemy się pokusić o dobry wynik w Warszawie to musimy zagrać tak jak Kielczanie dzisiaj. Czyli na bardzo dużym zaangażowaniu, woli walki i nieustępliwości. Legia potrafi grać bardzo dobrze piłką na jeden kontakt, ale dzisiaj to po prostu im nie wychodziło, tak jak zazwyczaj i Korona zasłużenie wygrała. – powiedział tuż po meczu Korona Kielce – Legia Warszawa, trener Olimpii Tomasz Asensky.
źródło: GKSOlimpia.com / własne