Adam Cieśliński pod koniec pierwszej połowy meczu w Łęcznej musiał opuścić boisko. Napastnik Olimpii została sfaulowany przez jednego z zawodników Bogdanki i nie był w stanie kontynuować gry. W pobliżu kolana pojawił się obrzęk i nieunikniona jest wizyta u specjalisty w celu postawienia diagnozy.
Adam Cieśliński pod koniec pierwszej połowy meczu w Łęcznej musiał opuścić boisko. Napastnik Olimpii została sfaulowany przez jednego z zawodników Bogdanki i nie był w stanie kontynuować gry. W pobliżu kolana pojawił się obrzęk i potrzebna jest wizyta u specjalisty w celu postawienia diagnozy.
Odpowiednie badania ( m.in. USG ) mają wykazać jak poważny jest to uraz i jak długo potrwa absencja od spotkań ligowych piłkarza Olimpii Grudziądz. W tym celu zawodnik udał się do jednej z łódzkich klinik, gdzie zajmie się nim znamy od tego typu leczenia urazów, lekarz ortopeda – Marcin Domżalski.
Również w to samo miejsce wspólnie z Cieślińskim wybrał się Mariusz Kryszak, który od dłuższego czasu nie trenuje z pierwszą drużyną i narzeka na uraz przywodziciela.
Zawodnikom grudziądzkiego klubu życzymy szybkiego powrotu do zdrowia jak i na boisko!
źródło: GKSOlimpia.com / własne