Flota Świnoujście po słabym meczu przegrała na inauguracje I ligi z Olimpią Grudziądz 1:2. Dwukrotnie piłkę z siatki musiał wyciągać Grzegorz Kasprzik. Doświadczony golkiper nie jest zadowolony z gry swojego zespołu i uważa, że w grze Floty jest jeszcze dużo do poprawienia.
Flota Świnoujście po słabym meczu przegrała na inauguracje I ligi z Olimpią Grudziądz 1:2. Dwukrotnie piłkę z siatki musiał wyciągać Grzegorz Kasprzik. Doświadczony golkiper nie jest zadowolony z gry swojego zespołu i uważa, że w grze Floty jest jeszcze dużo do poprawienia.
Podopieczni Dominika Nowaka odnieśli czwartą porażkę z rzędu (licząć mecz pucharowy) i przewaga w ligowej tabeli niknie w oczach.
– Cofaliśmy się w tym meczu zbyt głęboko. Momentami tworzyliśmy jedną linię. I to wydaje mi się jest powód słabszej gry. Musimy wiele poprawić. Dużo czasu nie ma na otrząśnięcie się po tych przegranych. Nie ma co przez te kilka dni pracować np. nad przygotowaniem fizycznym, tylko musimy sobie to poukładać w głowach. Bo po spotkaniu ze Śląskiem chyba za szybko uwierzyliśmy w to, że liga jest już wygrana.- skomentował krótko i na temat Grzegorz Kasprzik.
źródło: GKSOlimpia.com / własne