W środowe popołudnie na obiekcie Olimpii odbyła się konferencja prasowa przed sobotnim meczem z Sandecją Nowy Sącz.
W środowe popołudnie na obiekcie Olimpii odbyła się konferencja prasowa przed sobotnim meczem z Sandecją Nowy Sącz. Jej gościem był tradycyjnie szkoleniowiec Biało-Zielonych, Dariusz Kubicki oraz dwójka grudziądzkich zawodników: Michał Wróbel i Łukasz Suchocki.
Dariusz Kubicki (trener Olimpii Grudziądz) – W ostatnim czasie zrobiliśmy duży progres, jeśli chodzi grę obronną. Nie jest to tylko zasługa bramkarzy, ale również gry obronnej całego zespołu i z tego elementu jestem zadowolony. Stwarzamy sobie mało sytuacji, strzelamy mało bramek, żeby te mecze rozstrzygać na swoją korzyść. Dowodem tego są dwa ostatnie remisy, dlatego bardzo chcemy wrócić na drogę zwycięstw, bo to wygrane dają najwięcej satysfakcji. Sandecji to niebezpieczny rywal, o zbliżonej klasie, potencjale do mojego zespołu, zresztą tabela nie kłamie. Miejmy nadzieje, że naszym atutem w tym meczu będzie boisko, kibice i „Twierdza Grudziądz”, która w tym roku nie została jeszcze zdobyta taką pozostanie. Bardzo liczymy na zwycięstwo w tym meczu.
Michał Wróbel (bramkarz Olimpii Grudziądz) – Razem z Bartkiem Fabiniakiem nie skupiamy się głównie na tym, czy stracimy bramkę, czy nie. Staramy się jak najlepiej wypaść w meczu, by pomóc w zdobywaniu trzech punktów. Co z tego jeśli nie stracimy bramki, jak nie uda nam się nic strzelić. Zawsze musimy zdobyć jedną bramkę więcej niż przeciwnik, wtedy będziemy zadowoleni i nikt nie będzie wtedy mówił o straconym golu. W szatni nie kładziemy nacisku na to, by seria spotkań bez straty gola trwała jak najdłużej. Pewnie, że jest to fajne, ale my chcemy wygrywać i do każdego meczu podchodzimy tak samo. Pierwsza liga pokazuje, że jeśli nie straci się bramki, to zazwyczaj wygrasz. Spotkanie z Flotą było dla mnie pierwszym meczem od dwóch miesięcy, pojawiła się mała nerwowość, ale wydaje mi się, że pozytywna. Każdy mecz na zero zawsze podbudowuje bramkarza, wtedy łatwiej jest przygotować się do następnego spotkania. Bardzo bym chciał, żeby ta nasza passa trwała cały czas.
Łukasz Suchocki (pomocnik Olimpii Grudziądz) – W meczu z Sandecją musimy zagrać tak jak w poprzednich meczach, na zero z tyłu. Co prawda nie zdobywamy w ostatnich meczach dużej ilości bramek, lecz posiadamy bardzo duży potencjał ofensywny. Mam nadzieję, że udowodnimy to w sobotnim meczu i strzelimy kilka goli. Wierzę, że zdobędziemy w tym meczu komplet punktów i „Twierdza Grudziądz” zostanie po pojedynku nadal niezdobyta.
Dalsza część przedmeczowej konferencji znajduje się w poniższym wideo, które przygotowała klubowa telewizja OlimpiaTV.
https://youtu.be/XlzoSJuGXGU
źródło: OlimpiaGrudziadz.com / własne