Olimpia Grudziądz sfinalizowała transferowy hit! Nowym zawodnikiem, który będzie bronił Biało-Zielonych barw w sezonie 2013/2014 jest Maciej Kowalczyk. Król strzelców poprzedniego sezonu nie kryje zadowolenia z podpisania umowy.
Olimpia Grudziądz sfinalizowała transferowy hit! Nowym zawodnikiem, który będzie bronił Biało-Zielonych barw w sezonie 2013/2014 jest Maciej Kowalczyk. Król strzelców poprzedniego sezonu nie kryje zadowolenia z podpisania umowy.
Bartosz Pogan: Olimpia Grudziądz sfinalizowała transferowy hit. Tak można nazwać pana przyjście do 9. Drużyny I ligi w sezonie 2012/2013. Co zadecydowało o tym, że zmienił Pan barwy klubowe właśnie na klub z Grudziądza?
Maciej Kowalczyk: Z Olimpii Grudziądz otrzymałem najbardziej konkretną ofertę. Nie zastanawiałem się długo by podpisać kontrakt. Jestem zadowolony, że będę grał w zespole, który ma aspiracje i jasno wyznaczony cel jakim będzie awans do Ekstraklasy.
W kuluarach mówiono także, ze interesowały się Panem nie tylko kluby z I ligi, ale także z Ekstraklasy. Czy teraz, gdy kontrakt z Olimpią jest podpisany, może Pan zdradzić jakie to były zespoły?
– Powiem tak. Decyzja moja była podjęta bardzo szybko. Chcę spędzać na boisku jak najwięcej czasu. Wierzę, że pomogę Olimpii w osiągnięciu celu, a tym samym nie jest powiedziane, że nie zagram jeszcze na boiskach Ekstraklasy. Oczywiście oferty były z kilku klubów, ale teraz nie ma już nad czym rozmyślać, ani tego nagłaśniać.
Ma Pan bardzo duże doświadczenie z gier na boiskach Ekstraklasy. Czy nie było takiej myśli u Pana by może spróbować jeszcze raz zagrać na najwyższym szczeblu rozgrywek w Polsce?
– Myśli w głowie każdego piłkarza, sportowca są różne. Trzeba brać pod uwagę wszystkie czynniki. Uznałem, że przychodzę do drużyny, która ma bardzo duże szanse by grać na najwyższym szczeblu rozgrywek. Skład jest bardzo dobry, niemal na każą pozycję jest dwóch równorzędnych zawodników i to stanowi o naszej sile. Olimpię widziałem także w kilku spotkaniach zeszłego sezonu i muszę przyznać, że grali jak równy z równym zarówno z zespołami w Pucharze Polski, jak i czołówką I ligi. Potencjał jest więc ogromny i nie ma co tego ukrywać. Wszystko jednak zweryfikuje boisko. Ja jestem pozytywnie nastawiony do zbliżającego się sezonu.
źródło: GKSOlimpia.com / własne