We wtorek o godzinie 12:00 na obiekcie Klubu Sportowego „Olimpia” odbyła się konferencja prasowa, mająca na celu przedstawienie oświadczenia wydanego przez nasz klub dotyczącego sprawy Macieja Kowalczyka. Oświadczenie wydał Prezes – Jacek Bojarowski.
We wtorek o godzinie 12:00 na obiekcie Klubu Sportowego „Olimpia” odbyła się konferencja prasowa, mająca na celu przedstawienie oświadczenia wydanego przez nasz klub dotyczącego sprawy Macieja Kowalczyka. Oświadczenie wydał Prezes – Jacek Bojarowski.
Poniżej prezentujemy treść oficjalnego oświadczenia zarządu klubu Olimpia Grudziądz S.A.:
W związku z faktem przedstawienia przez Prokuraturę Okręgową w Krakowie zarzutów naszemu zawodnikowi Maciejowi Kowalczykowi oświadczamy, co następuje:
– w chwili obecnej nie znajdujemy powodów, dla których mielibyśmy rozwiązać kontrakt z wymienionym zawodnikiem,
– sam fakt przedstawienia zarzutów nie dowodzi, iż Maciej Kowalczyk popełnił zarzucane mu czyny,
– sprawa jest rozwojowa i jak wynika z oświadczenia obrońcy naszego zawodnika brak jest na tym etapie śledztwa dostatecznych i przekonujących dowodów świadczących o popełnieniu przez niego zarzucanych mu czynów,
– w Polsce obowiązuje domniemanie niewinności i jedynie prawomocny wyrok skazujący może świadczyć o winie oskarżonego.
Z poważaniem Zarząd Olimpia Grudziądz S.A.
Na konferencji prasowej odczytane zostało również specjalne oświadczenie przygotowane przez obrońcę piłkarza, adwokata Janusza Furgałę:
– W dniu 20 lipca 2013 roku w Prokuraturze Okręgowej w Krakowie przedstawiono Panu Maciejowi Kowalczykowi zarzuty z art. 256 kk oraz art. 56 ustęp 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii tj. uczestnictwa w obrocie środkami odurzającymi w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Pan Maciej Kowalczyk nie przyznał się do stawianych mu zarzutów, ponieważ nie popełnił zarzucanych mu czynów. Cały jego udział w zorganizowanej grupie przestępczej ograniczył się do bardzo luźnej znajomości sprzed roku z jedną z osób wymienionych w zarzucie, która od ponad pół roku ukrywa się i nie została do tej pory przesłuchana. Ilość rzekomo rozprowadzonych przez podejrzanego środków odurzających wynosi 25 gramów marihuany, wartości około 500 złotych. Materiał dowodowy stanowiący podstawę zarzutów jest bardzo wątpliwej wiarygodności.
źródło: GKSOlimpia.com / własne