Czy zmiana na stanowisku szkoleniowca Olimpii Grudziądz sprawi, iż Biało-Zieloni będą walczyć o najwyższe cele w lidze? Zadowolenia z metod treningowych jak samej współpracy z trenerem nie kryje Michał Łabędzki, który od pierwszych spotkań kontrolnych wraz z Marcinem Woźniakiem stanowi o sile defensywy.
Czy zmiana na stanowisku szkoleniowca Olimpii Grudziądz sprawi, iż Biało-Zieloni będą walczyć o najwyższe cele w lidze? Zadowolenia z metod treningowych jak samej współpracy z trenerem nie kryje Adam Łabędzki, który od pierwszych spotkań kontrolnych wraz z Marcinem Woźniakiem stanowi o sile defensywy.
– Jesteśmy po cieżkich treningach, które mieliśmy na obozie. Powoli schodzimy z obrotów. Wszyscy musimy walczyć o miejsce w składzie. To nie jest tak, że ktoś jest pewny tego, że zagra w pierwszej „11”. Treningi były urozmaicone, mamy dużo ćwiczeń z piłką. Trenera oceniam bardzo pozytywnie. Widać zmianę jaka została wprowadzona w samych treningach. Nie pozostaje nic innego jak czekać na pierwsze spotkania ligowe. – powiedział po obozie w Łężeczkach, Michał Łabędzki.
źródło: GKSOlimpia.com / własne