Były zawodnik Olimpii Grudziądz, reprezentujący obecnie barwy Stomilu Olsztyn, odpowiedział na kilka pytań przed spotkaniem.
Były zawodnik Olimpii Grudziądz, reprezentujący obecnie barwy Stomilu Olsztyn, odpowiedział na kilka pytań przed spotkaniem.
Łukasz reprezentował barwy Olimpii przez półtorej sezonu. Do Grudziądza przybył w 2013 roku ze Stomilu Olsztyn. W Biało – Zielonych barwach zagrał 34 spotkania i strzelił jedną bramkę. Wiosną zeszłego sezonu reprezentował już barwy Chojniczanki Chojnice, w której zagrał 8 razy. Obecnie ponownie reprezentuje klub z Olsztyna. W obecnym sezonie zaliczył już trzy spotkania i dwie bramki.
– Twoja forma w tym sezonie jest bardo dobra. Po powrocie do Stomilu rozegrałaś trzy spotkania i strzeliłeś dwie bramki. Powrót chyba Ci służy?
Myślę, że fajnie rozpocząłem, zobaczymy jak będzie dalej. Mam nadzieję, że podtrzymam tę dobrą passę i dalej będę w dobrej formie.
– Jesteś obecnie podstawowym zawodnikiem Stomilu. Sądzisz, że zagrasz w meczu z Olimpią, nie doskwiera Ci żaden uraz po środowym meczu pucharowym?
Wszystko jest w porządku, a czy zagram to jest decyzja trenera. Jaki będzie skład, jaka jedenastka wybiegnie na boisko, zobaczymy w sobotę. Także to już nie ode mnie zależy i tutaj trener rozdaje karty.
– Jak podchodzisz do spotkania z klubem, w którym spędziłeś półtorej sezonu?
Każdy mówi, że spotkanie jak spotkanie, ale na pewno troszeczkę inaczej się do tego podchodzi. W tym klubie trochę czasu spędziłem. Na pewno będę chciał się pokazać, jeżeli dostanę okazję. Pokazać się z jak najlepszej strony, coś udowodnić, pokazać niektórym osobom, że za szybko zostałem skreślony.
– Jakie nastroje panują w całej drużynie przed spotkaniem w Grudziądzu?
Na pewno nastroje są bardzo dobre, także jedziemy zwarci i gotowi po trzy punkty.
– Olimpia zazwyczaj stawia sobie ambitne cele przed sezonem. Jak sądzisz, które miejsce osiągnie w tym sezonie?
Ciężko mi na razie określić, w jakim miejscu będzie Olimpia. Słyszałem, że grają dobre mecze, ale nie punktują dlatego ciężko mi to określić.
źródło: olimpiagrudziadz.com