Przygotowania Biało-Zielonych nabierają rozpędu. Porozmawialiśmy z II Trenerem Olimpii – Markiem Stepnowskim o początku przygotowań, o pierwszych sparingach, a także o planach na następne tygodnie. Zapraszamy do lektury.
Drużyna przygotowuje się do nowego sezonu od 1 lipca. Jako sztab szkoleniowy poprowadziliście już kilkanaście treningów, rozegraliście też dwie gry kontrolne. Jak możecie podsumować pierwszą część przygotowań?
– Myślę, że bardzo pozytywnie. Trzeba wziąć pod uwagę to, że graliśmy mecze z silnymi drugoligowymi przeciwnikami. Stomil poprzedni sezon spędził nawet w Fortuna I lidze, jest spadkowiczem. W trakcie tych gier testowaliśmy wielu zawodników, nie wychodziliśmy optymalnymi składami, graliśmy w różnym wymiarze czasowym. Jesteśmy zadowoleni z początku przygotowań, ponieważ wiemy, że idziemy w dobrym kierunku. Mecze z Olimpią i Stomilem dały nam wiele odpowiedzi.
W zespole doszło do kilku zmian. Pojawili się nowi zawodnicy – jak przebiega ich aklimatyzacja? Nowych twarzy może być jeszcze więcej…
– Jeśli chodzi o nowych zawodników, to na pierwszych treningach zaprezentowali się bardzo pozytywnie. Na ich pełne zrozumienie z kolegami czy aklimatyzację musimy jeszcze poczekać, jednak pierwsze dni są obiecujące i jesteśmy z nich zadowoleni. Co do wzmocnień, to czas pokaże. Przed startem nadchodzącego sezonu chcemy mieć jak najsilniejszą kadrę Wiadomo – im szybciej, tym lepiej.
Jak wygląda sytuacja z zawodnikami testowanymi? Jest szansa, że przynajmniej część tych piłkarzy zostanie w drużynie na dłużej?
– W sztabie szkoleniowym wypowiadamy się co do ich przydatności sportowej, a dalej rozmowy prowadzi Zarząd Klubu. Niektórzy zawodnicy naszym zdaniem nie spełniali pokładanych oczekiwań i już wyjechali z Grudziądza. Z częścią chcielibyśmy kontynuować współpracę, ale warunki muszą być zaakceptowane z dwóch stron.
Nad czym planujecie pracować w kolejnych dniach?
– To typowy okres przygotowawczy. Trochę akcentów motorycznych, trochę taktycznych. Dotykamy każdego aspektu grania w piłkę i zapoznajemy zespół ze stylem pracy trenera Baniaka. Mamy wizję pracy. Dążymy do tego z każdym treningiem i sparingiem.
Pojawił się terminarz III ligi gr. 2. Przeanalizowaliście już rozkład gier czy nie zwracacie uwagi do kolejności spotkań, skoro tak i tak z każdym spotkacie się dwa razy?
– Ważna informacja jest taka, że pierwszy mecz na naszym stadionie rozegramy w 2. kolejce. Na inaugurację jedziemy do Gniewina, ale do startu rozgrywek mamy jeszcze bardzo dużo czasu. W tym roku przygotowania rozpoczęliśmy wcześnie. Na szczegóły dotyczące terminarza będziemy mieli czas, wszystko dobrze przeanalizujemy i przyswoimy.
W oczach zawodników widzicie wiarę w sukces? To pierwszy, ale za to bardzo kluczowy element do wygrywania spotkań.
– To czas bardzo wielu przetasowań. Wszędzie jest podobnie, w każdym Klubie testuje się zawodników. Piłkarze, którzy zostali wykazują bardzo duże zaangażowanie i chęci do pracy. Tak samo jest z zawodnikami pozyskanymi na początku okienka. Zdecydowanie muszę pochwalić całą drużynę, ponieważ wszyscy ciężko pracują i realizują założenia.
Teraz odpoczniecie od wyjazdów i rozegracie trzy sparingi w Grudziądzu. Jaki macie cel na te gry kontrolne?
– To będą inne sparingi od tych dwóch wcześniejszych. Nie będziemy już grali z drugoligowcami, więc zmieni się nasze podejście. W każdym z tych meczów będziemy brali na siebie większą odpowiedzialność za grę, będziemy konstruować akcje, strzelać bramki i dominować.
Wybór sparingpartnerów z pewnością nie był przypadkowy.
– Mieliśmy okazję zagrać z drużynami z wyższej klasy rozgrywkowej, a to zawsze jest cenna nauka. Daje nam to obraz, jakie błędy popełniamy i nad czym musimy jeszcze pracować. Uważam, że dobór sparingpartnerów był jak najbardziej rozsądny i logiczny. Po tych dwóch ciężkich sparingach mamy teraz sparingi, gdzie przechodzimy już do budowania większej liczby akcji ofensywnych.