Jan Pawłowski przed sobotnim meczem z Arką Gdynia został jedynym napastnikiem w klubie, który nie cierpi na żadne urazy. Przed czwartkowym treningiem wypowiedział się na temat swojej najbliższej przyszłości w drużynie i zbliżającego się spotkania w ramach 30. kolejki I ligi.
Jan Pawłowski przed sobotnim meczem z Arką Gdynia został jedynym napastnikiem w klubie, który nie cierpi na żadne urazy. Przed czwartkowym treningiem wypowiedział się na temat swojej najbliższej przyszłości w drużynie i zbliżającego się spotkania w ramach 30. kolejki I ligi.
Jan Pawłowski: „Nie mam żadnej presji przed spotkaniem, mimo, że jak na razie rozegrałem mało minut. Staram się robić swoje, pokazać się trenerowi, że mogę grać, że zasługuję na występ. Wiemy z jakim nastawieniem na mecz wyjdzie Arka. Znamy również swoje zadania, jednak Arka jest teraz na fali i będzie to trudne spotkanie.”
źródło: GKSOlimpia.com / własne