Już w sobotę Olimpia Grudziądz podejmie na własnym boisku Miedź Legnica. Z jakim nastawieniem do tego pojedynku podchodzi Piotr Ruszkul oraz jak ocenia najbliższego rywala grudziądzan?
Już w sobotę Olimpia Grudziądz podejmie na własnym boisku Miedź Legnica. Z jakim nastawieniem do tego pojedynku podchodzi Piotr Ruszkul oraz jak ocenia najbliższego rywala grudziądzan?
– Chcemy zmazać plamę z ostatniego meczu i pokazać kibicom, że stać nas na walkę o najwyższe cele. Rywala znamy bardzo dobrze, ponieważ rywalizowaliśmy już z nimi kilka razy. Wiemy, że Miedź jest bardzo silna i podchodzimy do niej z dużym respektem. Mecz pucharowy nam nie wyszedł, zresztą kto był na tym spotkaniu to widział, że zagraliśmy niezłe spotkanie, lecz potem straciliśmy bramki po głupich błędach i przegraliśmy 0:3. Na pewno tamten mecz siedzi nam w pamięci, ale zrobimy wszystko, żeby udowodnić kibicom, że był to wtedy tylko wypadek przy pracy. Dla nas liczą się tylko kolejne trzy punkty! – powiedział wychowanek klubu Orlęta Reszel.
„Rusek” ostatnio na boisku pojawiał się tylko z ławki rezerwowych, a teraz od kilku spotkań wychodzi w wyjściowej jedenastce i chce zagościć w niej jak najdłużej – Na początku sezonu wychodziłem w pierwszej jedenastce, potem wchodziłem z ławki rezerwowych przez co straciłem trochę zaufanie do trenera. Cieszę się, że teraz wróciłem do wyjściowego składu i chcę pokazać się z jak najlepszej strony. W drużynie jest ogromna rywalizacja i w każdym meczu musi ktoś na tej ławce usiąść. Chciałbym grać jak najwięcej i udowadniać razem z drużyną, że mamy szansę na zdobycie drugiego miejsca w lidze, które da nam premiowany awans.
źródło: OlimpiaGrudziadz.com / własne