W 27. kolejce I ligi piłkarze Zagłębia Sosnowiec pokazali się z walecznej strony, ale wykazali się mniejszą skutecznością od rywali. Olimpia Grudziądz wygrała z beniaminkiem 4:2, zachowując status niepokonanej w tej rundzie.
W 27. kolejce I ligi piłkarze Zagłębia Sosnowiec pokazali się z walecznej strony, ale wykazali się mniejszą skutecznością od rywali. Olimpia Grudziądz wygrała z beniaminkiem 4:2, zachowując status niepokonanej w tej rundzie.
Grudziądzanie w tym roku odnieśli cztery zwycięstwa i trzy mecze zremisowali. Natomiast są niepokonani dokładnie od 21 listopada 2015 roku, wtedy to rozpoczęli swoją serię dziewięciu meczów bez porażki. – Jesteśmy drużyną, która walczy o utrzymanie i w kolejnym meczu ponownie to nie my będziemy faworytem – przyznał nieco zaskakująco trener Jacek Paszulewicz.
Gospodarze mieli okazję już na samym początku, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową pod poprzeczkę uderzył Nildo, lecz Zagłębie uratowała świetna interwencja Wojciecha Fabisiaka. Grudziądzanie od samego początku grali mocno ofensywnie, ale nie umieli przełożyć tego na trafienie. Jednak nie ustrzegli się błędów, w 24. minucie mogli stracić bramkę, ale sosnowiczanie nie wykorzystali chaosu w ich polu karnym.
Również w końcówce pierwszej połowy nie zabrakło emocji. W 42. minucie Sebastian Bartlewski zagrał w pole karne, a Nildo wykorzystał pasywną postawę obrony, otwierając wynik meczu. Chwilę później mogło być już 2:0, lecz Nildo uderzył głową obok słupka. Do przerwy Olimpia prowadziła więc tylko 1:0.
Całą relację z meczu można przeczytać na stronie internetowej naszego patrona medialnego: Sportowe Fakty: Olimpia wciąż niepokonana!
źródło: Sportowe Fakty